Moja rodzina uwielbia naleśniki! To „naleśniki” nie są „naleśnikami”. Cienkie, a tak dużo, a żeby było to możliwe ze śmietaną, twarogiem i dżemem!
Ale przede wszystkim uwielbiamy naleśniki z mięsem. To moja wizytówka i zawsze jest sukcesem w każdej firmie.
A jeśli jako nadzienie używasz nie tylko mięsa, ale mięsa z grzybami, to ogólnie - super.
Dzielę się przepisem.
Najpierw musisz upiec naleśniki. Przepis może być dowolny, najważniejsze jest to, że są cienkie i elastyczne. Robię dużo, setki i pół, z czego pięćdziesiąt moich jest podrywanych, jak mówią „prosto z patelni” (zdarzenie trwa kilka godzin, smażę na dwóch patelniach).
Następnie robimy nadzienie. Potrzebujemy gotowanej wołowiny. Mięso gotuję wcześniej, w małej ilości wody (po prostu pijemy bulion, chociaż można na nim ugotować zupę), koniecznie dodaj cebulę, kilka marchewek, liście laurowe i groszek ziela angielskiego.
Z góry przygotowujemy grzyby. W moim przypadku był to siarkowo-żółty grzyb krzesiwa, para młodych małych „naleśników”: ugotowanych i pokrojonych w małe „paski”. Próbowałem to zrobić z grzybami, grzybami maślanymi, łuskowatym grzybem z krzesiwa i wątrobianką. Wszystkie opcje są pyszne, każda na swój sposób. To mięso z grzybami. Możesz zrobić naleśniki tylko z nadzieniem grzybowym, ale ta opcja nam się nie podoba.
Gotowaną i schłodzoną wołowinę przekręcamy w maszynce do mięsa wraz z gotowaną marchewką (taką, która była gotowana z wołowiną).
Drobno posiekaj kilka cebuli i usmaż na niewielkiej ilości oleju roślinnego do przezroczystości. Jak tylko cebula zostanie lekko usmażona, dodaj grzyby, sól i kontynuuj smażenie na małym ogniu, ważne jest, aby cebula się nie przypaliła.
Po 10 minutach włożyć na patelnię skręcone mięso i bardzo dokładnie wymieszać z cebulą i grzybami. Dodaj trochę masła, 50-70 gramów, w razie potrzeby dodaj sól i kontynuuj mieszanie, aż masło całkowicie się rozpuści.
Ważny sekret: takie smażone mięso mielone okazuje się nieco suche. Potem, gdy przyjdzie pora zawinąć go w naleśniki, rozpadnie się. Dlatego na sam koniec przygotowywania nadzienia dodaję do patelni bulion.
Tak okazuje się nadzienie do naleśników, nie wytrawne i niezbyt „mokre”, tu widać zarówno cebulę, jak i kawałki grzybów.
Potem pisałem po prostu, zawijałem nadzienie w naleśniki i cieszyłem się daniem, ale okazało się, że nie wszyscy znajomi wiedzą, jak zawijać naleśniki w bułki „z zamkniętymi brzegami” - uderzyło mnie.
Oto szczegółowa instrukcja, krok po kroku, wszystko jest na zdjęciu.
A teraz - kolejny „zastrzeżony” sekret. Nie wolno mikrofalować naleśników. Podgrzej tradycyjnie na patelni. Jeśli rozpuścisz trochę masła i podgrzejesz naleśniki pod pokrywką, pozwalając uformować chrupiącą skórkę (odwracam je, smażę z obu stron) - będzie po prostu niesamowicie pysznie!
Zacytuję najmłodszego: „Bardzo odważny. Bardzo źle. Pyszne!"
Przepis został napisany specjalnie dla Domovyat.net i VikiGrib.ru.