Nawet najświeższe grzyby uprawiane w ogrodach przyjaznych dla środowiska i gotowane w pełnej zgodności z technologiami mogą prowadzić do zatrucia pokarmowego. Powodem jest indywidualna nietolerancja trehalozy grzybowej.
Ten stan nie jest tak rzadki. Można go porównać z innymi typami nietolerancji pokarmowych, takimi jak laktoza mleczna. I chociaż takie zatrucie nie stanowi zagrożenia dla życia, zapewniona jest akcja protestacyjna w organizmie (skurcze jelit, wymioty, biegunka, wysypka skórna itp.).
Jednak bez względu na przyczynę zatrucia, przy najmniejszym złym samopoczuciu po zjedzeniu potrawy grzybowej, zwłaszcza przygotowanej z grzybów leśnych, eksperci radzą natychmiast wezwać karetkę. To prawda, że nie należy biernie czekać na jej przybycie. Pamiętaj: liczy się każda minuta. Dlatego pij jak najwięcej słonej wody lub słabego roztworu nadmanganianu potasu, staraj się wywoływać wymioty. Następnie weź węgiel aktywowany (1 tabletka na 10 kilogramów wagi) lub łyżkę oleju rycynowego, połóż ciepłą poduszkę rozgrzewającą na nogach i brzuchu.
Pij mocną herbatę, mleko, śluzowate herbaty z ryżu lub owsa. Ale alkohol w tym stanie jest kategorycznie przeciwwskazany, podobnie jak kwaśne jedzenie!